Kiedy piszę ten tekst, jest Nowy Rok. Lubię to pełne radości oczekiwanie, które pojawia się w tym dniu. Powietrze pachnie nowością jak świeżo odmalowane ściany, które obiecują, że od teraz wszystko już będzie dobrze, a na pewno inaczej. Niektórzy robią plany, drudzy zarzekają się, że będzie tylko to, co ma być, jeszcze innym serca rozpiera nadzieja na lepsze dni.