Blog

La Cerrada czyli meksykański rytuał zamknięcia

Kiedyś nie lubiłam pracować z chustą. Nie mogłam zrozumieć jak masaż za pomocą materiału może zastąpić dotyk skóry na skórze. Oczywiście, zawsze podobały mi się kolory i wzory  meksykańskich chust zwanych rebozo. Wnoszą światło, wnoszą  radość i nadzieję ale, przede wszystkim, wnoszą życie. W przestrzeń i w duszę.

Czytaj więcej

Ciąża niezgodna z planem i poród w latach 70-tych

Odkąd pamiętam w dniu swoich urodzin kupuję Mamie kwiaty. Ścigamy się co roku, która zadzwoni pierwsza. W tym roku wygrała Mama.

Czytaj więcej

Ciąża czas dla Kobiety – podcast z cyklu „Zmniejszamy lęk przed porodem”

Czy ciąża trwa wystarczająco długo żeby przygotowac się do porodu? Słuchając Kasi, która przygotowywała się do narodzin drugiego dziecka, możemy przekonać się jak wiele można zrobić w tym czasie. Dla siebie, dla swojej psychiki, dla swojego ciała.

Czytaj więcej

Narodziny Ojca – podcast z cyklu „Zmniejszamy lęk przed porodem”

Przygotowanie mężczyzn do porodu czy rodzicielstwa to temat wbrew pozorom bardzo szeroki. Czasami włączają się Oni na początku ciąży, wspólnie z partnerką przygotowują się do narodzin, czytają, chodzą na warsztaty. Czasami skupiają się głownie na organizacji otoczenia, logistyce okołoporodowej, niezbędnym sprzęcie typu wózek, fotelik samochodowy. Zajęcia w szkole rodzenia traktują z przymróżeniem oka, bo wierzą, że w trakcie porodu będzie personel medyczny i Kobieta grająca główną rolę. Każdy z przyszłych Ojców musi znaleźć najlepszą dla siebie drogę do Narodzin, poród jest bardzo ważnym wydarzeniem, jest wstępem do Rodzicielstwa.

Zapraszam Was dzisiaj do wysłuchania rozmowy z Pawłem, tatą Mai, która chciała zaskoczyć swoimi narodzinami Rodziców, postawiła Im bardzo wysoko poprzeczkę ale Oni pięknie sprostali temu zadaniu.

Czytaj więcej

Spider Monkey

Spider monkey po angielsku, po polsku czepiak czarny, po peruwiańsku maquisapa. Największa małpa żyjąca w peruwiańskiej części Amazonii i, jak łatwo się domyślić, krytycznie zagrożona wyginięciem

Czytaj więcej

Dziś znów przewietrzyłam pokój dzieci smogiem

 

W związku z jakością powietrza w naszym mieście (i całym kraju), jak mantra, powraca do mnie fragment Biegnącej z wilkami, w którym Estes tak pisze o kobietach udomowionych, które utraciły instynkt samozachowawczy:

Czytaj więcej

O porodzie pośladkowym – podcast z cyklu „Zmniejszamy lęk przed porodem”

Zapraszamy Was do wysłuchania rozmowy z Alice, mamą niespełna dwuletniej Natalii, która przygotowywała się do porodu naturalnego. W trakcie trwania ciąży okazało się, że Maleństwo wcale nie ma zamiaru ułożyć się „prawidłowo”. Alice mówi o trudnosciach, które ją spotkały na drodze do macierzyństwa, o decyzjach, które musiała podjąć, o tym co/ Kto dał Jej siłę.

To nasz pierwszy podcast, z góry przepraszamy za szumy, rozmowy w tle – będziemy dążyły do ideału 🙂

 

Czytaj więcej

W niedzielę też nosimy nasze dzieci

Niedziela – czas wolny, można się wyspać, nie idziemy do pracy, do szkoły czy przedszkola. Dla rodziców młodszych dzieci niedziela niczym nie różni się od innych dni tygodnia. Dla dzieci jedną z podstawowych potrzeb prócz jedzenia i picia jest potrzeba bliskości. Jakże trudno czasami ją zaspokoić. Rodzice potrzebują wolnych rąk – żeby samemu zjeść lub wcześniej przygotować posiłek, żeby ogarnąć przestrzeń domową, żeby zająć się starszym dzieckiem a niemowlę płacze i nie daje się odłożyć. Rozwiązaniem, które zaspokoi w takich sytuacjach zarówno potrzeby dziecka jak i rodzica jest chusta.

Czytaj więcej

Wielu Dni Dobroci dla Ciała – życzenia od serca na 2019 rok

Kiedy piszę ten tekst, jest Nowy Rok. Lubię to pełne radości oczekiwanie, które pojawia się w tym dniu. Powietrze pachnie nowością jak świeżo odmalowane ściany, które obiecują, że od teraz wszystko już będzie dobrze, a na pewno inaczej. Niektórzy robią plany, drudzy zarzekają się, że będzie tylko to, co ma być, jeszcze innym serca rozpiera nadzieja na lepsze dni. 

Czytaj więcej

Matka Polka Zarobiona i dlaczego tak tym irytujemy nasze dzieci

Pamiętam dzień, w którym podjęłam decyzję o powrocie na studia. Miałam skończone 34 lata, moje dzieci miały kolejno 2, 3 i 7 lat. Bałam się tak, jak jeszcze tylko kilka razy w życiu.

Czytaj więcej