Blog

Jak razem przygotować się do porodu, żebyś mogła czuć się bezpiecznie w pojedynkę?

Wraz z wprowadzeniem stanu pandemii rzeczywistość jaką znamy przestaje istnieć. Zmiany w funkcjonowaniu szpitali dotyczą w szczególny sposób kobiet przygotowujących się do porodu. Poród rodzinny, który jeszcze do niedawna był dostępny dla każdego, stał się tęsknym wspomnieniem i komfortem, o jakim można tylko pomarzyć.

Większość ciężarnych odczuwa niepokój wraz ze zbliżającym się terminem rozwiązania. Dotyczy to zarówno kobiet rodzących po raz pierwszy jak i wieloródek. Umiarkowany lęk przed porodem jest naturalnym sposobem w jaki nasz organizm mówi nam: „Szykuje się ważne wydarzenie. W Twoim życiu nastąpi przełom. Przygotuj się na to jak najlepiej.” Zadaniem osób wspierających przyszłą matkę: partnera, douli, położnej, przyjaciół jest towarzyszenie jej w tych przygotowaniach. Oto lista rzeczy, które możesz zrobić:

Obniżać poziom lęku związanego z porodem – kiedy pojawia się obawa możesz zrobić jedną z dwóch rzeczy: pozwolić jej zdominować Twoje życie, albo zastanowić się o czym Twój lęk Ciebie informuje – może masz zbyt mało wiedzy teoretycznej i warto jej poszukać online? Może osoby w Twoim otoczeniu mówią źle o porodzie i Cię nim straszą? Może to czas żeby ograniczyć pewne kontakty? Może nie masz wybranego szpitala, spakowanej torby? Może trzeba się tym zająć zamiast pozwalać aby lęki pęczniały w Twojej głowie?

Na większość kobiet w ciąży kojąco działa otoczenie się osobami, które mówią i myślą pozytywnie o porodzie oraz przyswojenie sobie rzetelnej wiedzy na temat fizjologii porodu.

Przygotować swoje ciało do porodu – regularnie praktykowane ćwiczenia rozciągające, oddechowe i relaksacyjne pomogą Ci lepiej poczuć się we własnym ciele a to, z kolei, zaowocuje udaną współpracą w porodzie. Nigdy nie jest za późno żeby zacząć ćwiczyć. Nawet jeśli masz termin na przyszły wtorek – warto ćwiczyć od dziś. Pamiętaj, że nie musi to być długi trening, wystarczy kilka minut rano i kilka wieczorem.

Przygotuj swoją psyche do porodu – zacznij od wyobrażania sobie spokojnego, udanego porodu, podczas którego czujesz się bezpieczna i zaopiekowana. Wiesz, że Twój partner jest na sali razem z Tobą i wspiera Cię. Czujesz to, nawet jeśli nie jest obecny fizycznie. Dużo starań włożyliście we wspólne przygotowania – On towarzyszył Ci na zajęciach Szkoły Rodzenia, masował Twoje zmęczone dźwiganiem stopy i troskliwie pakował torbę do szpitala.

Możesz też przygotować sobie karteczki z afirmacjami porodowymi (na przykład „Moje ciało wie jak urodzić”, „Każdy skurcz zbliża nas do siebie”), zabrać do porodu ulubione wspólne zdjęcie czy głos partnera nagrany na dyktafon w telefonie.

Pamiętaj, że to nie bycie razem w porodzie sprawia, że jest to wydarzenie rodzinne.  Byłam przy wielu tzw. rodzinnych porodach, w których ojcowie uczestniczyli tylko fizycznie bo myślami byli zupełnie gdzie indziej. Wspólne przeżywanie ciąży z jej blaskami i cieniami, wspieranie kobiety w jej decyzjach i okazywanie troski o jej emocje i poczucie bezpieczeństwa jest najważniejszym, co mężczyzna może ofiarować swojej kobiecie. Nie da się tego zastąpić stawieniem się na sali porodowej.

Skomentuj